Za nami druga edycja konkursu fotograficznego LaMPA, czyli Ladek Mountain Photo Award 2024! Jury konkursu przejrzało w sumie ponad 2000 zdjęć – serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w konkursie i podzielili siś swoją wizją gór. Przedstawiamy podsumowanie Gali Fotografii Górskiej – LaMPA 2024.
Grand Prix
Rafał Sieradzki
Grotołazi zaraz po wyjściu z jaskini Palamora
Mary Hicks i Jordan Toles eksplorowali jaskinię Palamora w roku 2021, podczas wyprawy do systemu Cheve w Meksyku. Kiedy kilka dni wcześniej zjeżdżali widocznym w leju otworem, wokół niego był bujny las. Przy wychodzeniu okazało się, że prowadzący na zewnątrz korytarz wypełniony jest gęstym dymem. Grotołazi musieli czekać, aż dym opadnie, modląc się, by ciąg wsteczny jaskini nie zassał go do środka. Po wyjściu okazało się, że z lasu zostały zgliszcza wypalone przez miejscowych rolników.
KATEGORIA: Pejzaż
Miejsce I
Kamil Kwiatkowski – Soczewkowy zachód słońca
Wyróżnienia
Adam Olesiak – Na pustyni
Piotr Lisowski – W majestacie
KATEGORIA: Kultura i społeczność górska
Miejsce I
Paweł Jędrusik – Dziady Noworoczne
Wyróżnienia
Paweł Malarczyk – Józef Pasterz
Szymon Muszański – Pielgrzymka
KATEGORIA: Eksploracja i przygoda
Miejsce I
Rafał Sieradzki – Grotołazi zaraz po wyjściu z jaskini Palamora
Wyróżnienia
Bernard Mitura – Trzeci plan
Monika Kwiecień – Perła
KATEGORIA: Sudety: Góry I kultura
Wyróżnienia
Paweł Koziorowski – Pola
Piotr Dymus – Karkonosze
Marcin Szobak – Sudecka soczewka
KATEGORIA: Young
Miejsce I
Adam Gierałtowski – Wiosna w Dolomitach
Wyróżnienia
Adam Gierałtowski – Górska Subtelność
Alicja Zdobylak – Zachodni wiatr
Kamil Fober – Na krawędzi Śnieżnych Kotłów
Wiktor Kłapsa – Ramka
Zosia Kuczyńska – Na szlaku
KATEGORIA: Seria
Miejsce I
Volodymyr Gryniuk – NBA – Nepal Basketball Association
Wyróżnienia
Paweł Jagiełło – Zimowa Magia Lofotów: Arktyczne Krajobrazy w Obiektywie
Szymon Muszański – W pogoni za szczęściem
Nagroda Publiczności
Agnieszka Król – Owcze opowieści
Są owce, są góry – tak inne od tych, które znamy z polskich hal. Wyspy Owcze, nazywane przez niektórych ostatnim rajem na Ziemi, to fascynujące miejsce położone w zimnych wodach Atlantyku, zdane na łaskę kapryśnego oceanu. Chociaż ślady ludzkiej obecności są widoczne, samego człowieka można tu spotkać rzadko. To kraina, gdzie owce przewyższają liczebnie mieszkańców, choć ich populacja jest starannie kontrolowana.
Podczas wędrówki przez wietrzne i otwarte przestrzenie Wysp Owczych, można poczuć prawdziwą wolność i oddychać pełną piersią. Na trasie spotyka się głównie owce i konie pasące się swobodnie na zielonych łąkach. Pogoda, zmienna i kapryśna, często dyktuje rytm podróży. Niekiedy zła aura uniemożliwia dotarcie do pewnych miejsc, ale kiedy niebo się rozjaśnia, światło jest tak piękne, że można zapomnieć o robieniu zdjęć, oddając się w pełni chwili.
Atmosfera na Wyspach Owczych sprzyja zamyśleniu i zadumie, a czas zdaje się płynąć wolniej. To miejsce, gdzie można prawdziwie doświadczyć natury i jej nieskażonej energii, zanurzając się w pięknie surowego krajobrazu i owczych opowieści.
Gratulujemy wszystkim nagrodzonym!